Diagnoza
Pali się ale my zamiast uciekać...
Jednoczymy się przy dogasających zgliszczach.
Krzyczymy, że dość już przemocy
Takiej banalniej miłośniczki bólu.
Chcemy tu pozostać, w tym miejscu...
W którym czuliśmy się kiedyś bezpieczni.
Ale źródło życia spowiła mgła przeznaczenia.
Armagedon rozbłyskający się na horyzoncie utraconych wspomnień.
Śmierci nie boi się już prawie nikt
A niektórym ulgę przyniosło jej oczekiwanie.
Smutno stąpa w pustym korytarzu
Dzwięk odwiedzający ziemskie rozterki
Modlimy się coraz ciszej
Coraz smutnej
I w całkowitej czerni duszy
Która wysysa z nas ostatnie dobre odcienie.
Jaka diagnoza doktorze?
Materializm i znieczulica, zbiera potężne owoce.
Pragmatyzm wygrywa swą walkę
Z potrzebą altruistycznego postrzegania
Własnej osobowości.
Jednoczymy się przy dogasających zgliszczach.
Krzyczymy, że dość już przemocy
Takiej banalniej miłośniczki bólu.
Chcemy tu pozostać, w tym miejscu...
W którym czuliśmy się kiedyś bezpieczni.
Ale źródło życia spowiła mgła przeznaczenia.
Armagedon rozbłyskający się na horyzoncie utraconych wspomnień.
Śmierci nie boi się już prawie nikt
A niektórym ulgę przyniosło jej oczekiwanie.
Smutno stąpa w pustym korytarzu
Dzwięk odwiedzający ziemskie rozterki
Modlimy się coraz ciszej
Coraz smutnej
I w całkowitej czerni duszy
Która wysysa z nas ostatnie dobre odcienie.
Jaka diagnoza doktorze?
Materializm i znieczulica, zbiera potężne owoce.
Pragmatyzm wygrywa swą walkę
Z potrzebą altruistycznego postrzegania
Własnej osobowości.






