AD REM
Nieszczęśliwi, alkohol
zapełnia dziurę po pustce
Umoczeni, jak gdyby różnica
wieku była kwintesencją rozwoju
Mały smutek, a jednak brak
kompletny
Kiedy miłość pojawia
się zaraz po śmierci, a raz z kompletnego przypadku
Czy cierpimy, gdy słyszymy
za wcześnie? Za wcześnie na nas
Jakby czas miał być
wykładnikiem odpowiedniej dorosłości
Za wcześnie Poeto, a
potem umarła w mej głowie
Za wcześnie Ruino Człowieka, muszę pomyśleć, poczekać, a ja umarłem
Definicja zniszczona, nie
ma miłość!
Bo cóż szczęście ma
wspólnego z życiem
Na wszystko za wcześnie!
Chyba, że wszystkie
kochacie wielbić moją mogiłę
Może i trzeba żyć bez sprawnych hamulców
Ale co zrobić gdy już
odpalony samochód
Osiąga prędkość, w
której nie da się go już zatrzymać
Może i istnieją pędy ku
wielkim celom
Ale czy sami nie gubimy po
drodze, pojęcia własnego JA
Rozbitego na atomy popędu
ludzkiego życia, który gna
Ale przez pieprzoną
ciemność i brak latarki
Gubi najważniejsze
drogowskazy życia
"Życie to nie bajka"
Może to jedyne
stwierdzenie godne prawdziwych samobójców
Nie pragnących się zabić
Lecz zabijących się tym,
że muszą żyć.
Może i fikcją jest pojęcie Homo Sapiens Sapiens
W naszym ludzkim wypadku wystarczy zupełnie
Homo Habilis
Może i fikcją jest pojęcie Homo Sapiens Sapiens
W naszym ludzkim wypadku wystarczy zupełnie
Homo Habilis
Kraków, Wawel 2016
J.





